Zmiany towarzyszą nam przez całe życie, ale paradoksalnie wciąż budzą w nas lęk. Sama wielokrotnie byłam w sytuacji, gdzie odwaga do podjęcia kroku w nieznane wydawała się nieosiągalna. Strach przed porażką, brakiem akceptacji czy utratą stabilności bywa paraliżujący.
Ale jak powiedziała Eleanor Roosevelt:
„Zyskujemy siłę, odwagę i pewność siebie przez każde doświadczenie, w którym naprawdę stajemy lękowi twarzą w twarz… musimy robić to, co wydaje się niemożliwe.”
To właśnie zmiany otworzyły przede mną drzwi, o których istnieniu nawet nie wiedziałam. W tym artykule chcę podzielić się swoimi doświadczeniami i pokazać, jak odważyłam się na zmiany, które doprowadziły mnie do miejsca, w którym dzisiaj jestem.
Jednym z kluczowych momentów mojego życia było opuszczenie stabilnej, dobrze płatnej pracy w korporacji. Było mi wygodnie, ale czułam, że czegoś mi brakuje. Chciałam czegoś więcej niż realizacji celów, które nie były moje. Decyzja o odejściu wiązała się z ogromnym ryzykiem, ale to był pierwszy krok ku autentyczności.
Pamiętam, że odczuwałam mieszankę ekscytacji i strachu. Jednego dnia byłam pełna zapału, drugiego miałam wątpliwości. Jednak wyzwania traktuję dziś jako okazje do nauki, a nie przeszkody.
„Nie rezygnuj z prób robienia tego, co naprawdę chcesz robić. Tam, gdzie jest miłość i inspiracja, nie możesz się pomylić.”
– Ella Fitzgerald.
Od tego momentu Ella stała się jedną z moich inspiracji.
Przygotowanie Plan B
Ryzyko zawsze można zminimalizować. Dzięki odpowiedniemu planowaniu wiedziałam, że w razie niepowodzenia mam inne opcje. Zaczęłam od małych kroków, które budowały moje bezpieczeństwo finansowe i emocjonalne.
Po podjęciu decyzji o zmianie mojego życia zawodowego doświadczyłam nie tylko sukcesów zawodowych, ale też osobistego spełnienia. Zaczęłam pracować nad projektami, które są mi bliskie sercu, wspierać inne kobiety i inspirować je do działania. Każda zmiana wprowadziła mnie na ścieżkę jeszcze większego rozwoju.
Największym zyskiem była jednak wolność. Decyzja o porzuceniu tego, co znane i bezpieczne, pozwoliła mi odkryć siebie na nowo i znaleźć sens w codziennym działaniu.
Każda z nas ma w sobie moc, by zmieniać swoje życie. Czasem potrzeba tylko małego impulsu, by odważyć się na pierwszy krok. Zachęcam Cię do refleksji:
Weź kartkę i długopis. Napisz jedno małe działanie, które możesz podjąć już dziś, by zbliżyć się do swojego celu. Może to być telefon do mentora, zapisanie się na kurs lub wyznaczenie sobie celu na najbliższy tydzień.
Pamiętaj, że nie jesteś sama w swojej podróży. Wsparcie mentora, bliskich czy społeczności o podobnych celach może zdziałać cuda.
Odwaga do zmiany to krok w stronę autentyczności i spełnienia. Moja droga była pełna wyzwań, ale każdy trud przynosił nowe, niesamowite możliwości. Jak powiedziała Maria Skłodowska-Curie:
„Trzeba mieć wytrwałość i wiarę w siebie. Trzeba wierzyć, że człowiek jest do czegoś zdolny i osiągnąć to za wszelką cenę.”
Teraz wiem, że odwaga jest kluczem do sukcesu. A Ty? Co zrobisz, by odnaleźć własną ścieżkę?
Czy jesteś gotowa, żeby wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć wprowadzać zmiany?
Zapraszam Cię do rozmowy – razem możemy znaleźć Twoją drogę do sukcesu. 😊